Spotkanie z Markiem Łasiszem

Islandia zimą? Czy warto tu przyjechać, kiedy dzień trwa jedynie cztery godziny, a zwiedzanie często utrudniają śnieżne zawieje. Zdaniem Marka Łasisza — oczywiście! Tylko zimą zobaczymy białe, bajkowe krajobrazy prawdziwej Ísland — czyli krainy lodu, jak nazwali ją pierwsi odkrywcy – wikingowie. Wyruszali oni  na niezwykłe wyprawy odkrywcze, zasiedlali nowe lądy, a jeden z nich, urodzony na Islandii Leif Eriksson, poprowadził wyprawę, która sięgnęła wybrzeży Ameryki Północnej na pięćset lat przed Krzysztofem Kolumbem!

Podczas spotkania zobaczymy najbardziej aktywny gejzer Europy, wodospady, które zimą ukrywają się pod grubą lodową tarczą i piękne jezioro Thingvallavatn.

Zajrzymy do bajkowego Parku Narodowego Thingvellir, który jest jednym z nielicznych miejsc na świecie, gdzie można zobaczyć granice płyt tektonicznych Ziemi. Na szlaku naszej wędrówki spotkamy także stada Islanderów –  koni islandzkich, które całe swoje życie spędzają na dworze. Będziemy podziwiać malownicze kościółki i osady zagubione w białej pustce.

Reykjavík nocą przywita nas niezwykłą iluminacją.
Zastanowimy się co robić w stolicy, gdy warunki pogodowe nie pozwolą wyruszyć w trasę. Na koniec zaś postaramy się odnaleźć zorzę polarną — to w końcu jeden z głównych powodów,
dla których przybywamy tu zimą!

 Marek Łasisz ukończył z wyróżnieniem archeologię na Uniwersytecie Warszawskim i kulturoznawstwo na Uniwersytecie Jagiellońskim. Pracował na wykopaliskach archeologicznych w Polsce i w Peru. Zawodowo zajmuje się popularyzacją wiedzy, realizując wykłady naukowe i prelekcje podróżnicze. Jest autorem powieści przygodowych „Dom wilka” i „Fenomen” oraz książki „Wyspa Wielkanocna. Podróż na koniec świata”.